Może wam się wydać dziwne, że I rozdział toczy się w 1692 roku, ale wszystko po kolei.
W moim opowiadaniu, Elsa NIE ma mocy lodu ( na razie ) i żyje w czasach Jacka.
Pierwszych kilka rozdziałów będą właśnie w średniowieczu, ale już pozostałe będą toczyły się w naszych czasach. Jak to możliwe ? Normalnie. Elsa nie będzie się starzeć już w wieku 18 lat. Po prostu cierpliwość popłaca i już za niedługo się dowiecie jak co kiedy i jakim cudem. Przypominam o 1 moim blogu :*
Ściskam buziaki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz